poniedziałek, 30 czerwca 2014

W domowej biblioteczce.


Oj jak ja strasznie zajawiłam się na książeczki dla maluchów :)) Natalia ma małego bzika na tym punkcie i chyba właśnie zaszczepiła we mnie bakcyla "poszukiwacza" książek :p

 
Podczas ostatnich zakupów w Tesco udało nam się trafić na wyprzedaż publikacji wydawnictwa Olesiejuk. Cały regał książczyn w cenie 2,99zł. Wika tym razem zajęta była zajadaniem bułeczki, a ja wykorzystując tę chwilkę spokoju mogłam przeglądnąć co to za dziwy :) Książeczki kolorowe, obrazki przejrzyste, na błyszczącym papierze - wydawały mi się godne uwagi. I na pierwszym planie "Kot w butach" - wiedziałam, że ta pozycja już jest moja :D Wybór ogromny; doliczyłam się chyba około 13 różnych tytułów. Wzięłam trzy; oczywista oczywistość "kota", "Trzy małe świnki" - tą Wiki sama wybrała oraz "Pinokia" - pomyślałam, ze warto mieć na półce coś z klasyka ;)


Podczas czytania moje dziecko bacznie obserwowało obrazki i pokazywało paluszkiem po kolei co tam się znajduje. Szukało kota w butach stojącego za drzewem, nosa Pinokia, świnek w oknie domku, myszek pod stołem. Stwierdzam, że przyciągają uwagę 2 letniego dziecka ;)

Ania
Zdjęcia własne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz