czwartek, 3 lipca 2014

Takie buty!


Podczas ostatnich fotek nowej "stylówki" spojrzałam na buty Wiki. Nie kosztowały majątku, do firmowych nie należą :/ I przypomniałam  sobie słowa pana doktora ortopedy – czy jeśli będzie mieć pani zegarek na ręce za 30 tysięcy złotych, to czy będzie pokazywał on inną godzinę niż ten za 30 zł? No Nie. W sumie racja o_O.
Pan doktor wytłumaczył mi w kilku prostych słowach, że nie zawsze cena idzie w parze z jakością (i nie tylko butów się to dotyczy, sami wiecie). Buty dla dziecka wcale nie muszą być drogie! Najważniejsze są 3 cechy, którymi powinniśmy się kierować podczas zakupu obuwia. A mianowicie:

1) podeszwa buta musi być elastyczna – czyli najnormalniej w świecie musimy takiego bucika zgiąć;

2) zapiętek musi być sztywny aby odpowiednio trzymał piętę;

3) wewnątrz, w środkowej części podeszwy musi być wybrzuszenie, wyściółka nie może być cała płaska.

Będąc jeszcze laikiem w tym temacie, natrafiłam na buty polskiej firmy Befado. Dobry wybór. Buty posiadają te trzy najważniejsze cechy dobrego obuwia a i ceny są dość przystępne. Wybór wzorów i kolorów też nie najgorszy. Obecnie takich bucików używamy jako pantofli w domu, jako buty zamienne w klubie maluszka; mamy też adidasy na przechadzki do babci.
Jeśli chcemy aby nasze dziecko miało zdrowe stopy a w przyszłości nie musieli tracić czasu i pieniędzy na gimnastykę korekcyjną czy specjalistyczne obuwie, warto pomyśleć już teraz w czym nasze dziecko spaceruje. Możemy zadbać o to, aby nasz bobas nie tylko wyglądał jak milion dolarów ale i miał zdrowe stópki!

Dodam, że na chwilę obecną nie musieliśmy korzystać z usług ortopedy; porozmawiać i uzyskać cenne informacje udało nam się na targach Mother&Baby w Krakowie. Każdemu polecam, jeśli tylko macie możliwość się wybrać. Czy to jeszcze będąc w ciąży czy już z bobasem – każdy znajdzie coś dla siebie:)   

Ania
Zdjęcia własne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz