poniedziałek, 16 czerwca 2014

Ale jaj(k)a - czyli trzy pomysły na szybkie posiłki.

Czy warto jeść jajka – warto :) Dostarczają one  organizmowi białek, tłuszczy oraz węglowodanów.  Dodatkowo zawierają one witaminę A, D, E, K i niektóre witaminy z grupy B. Oprócz tego znajdziemy w nich także wiele cennych pierwiastków: potas, siarkę, fosfor, wapń, magnez, cynk i żelazo.

Jajko w diecie Julka zajmuje bardzo ważne miejsce. Na szczęście mój synek nie jest na nie uczulony i obecnie staram się serwować mu dania na bazie jajek 2-3 razy w tygodniu. Do jego ulubionych potraw należą jajecznica, tosty francuskie i omlet. Nie będę ukrywać, że są to śniadania bardzo szybkie i łatwe do przyrządzenia, co w moim przypadku ma duże znaczenie – marna ze mnie kucharka, wiec im prostsze danie tym mniejsza szansa, że coś zdołam zepsuć :)
Poniżej znajdziecie „przepisy” na trzy jajkowe hity Julka – a nóż widelec może komuś się przydadzą :) Smacznego:)

JAJECZNICA
To banalny do przygotowania posiłek, który chyba każdy z nas kiedyś robił. Ja jajecznicę dla Jula przygotowuję w następujący sposób:
  1. Rozbijam jajko w miseczce, roztrzepuję widelcem i dodaję odrobinkę pieprzu (nigdy nie dosypuję ani szczypty soli).
  2. Podgrzewam na patelni pół łyżeczki masła, a kiedy się roztopi wlewam jajko.
  3. Mieszam jajko, aż się zetnie i gotowe :)
Często wzbogacam jajecznicę jednym z wymienionych poniżej dodatków:
- łyżka startego sera żółtego
- drobno posiekany szczypiorek
- drobno pokrojony pomidor
- drobno posiekana cebulka (podsmażona na maśle do miękkości)
- drobno pokrojona wędlina
- drobno pokrojona i podsmażona do miękkości pieczarka.

CHLEB OPIEKANY W JAJKU – czyli tzw. tost francuski
Julek uwielbia chlebek w jajku i podając mu taki posiłek jestem pewna, że synek zje go ze smakiem. Bardzo często masę jajeczną urozmaicam dodając starty żółty ser, przez co otrzymuję pożywne i pełnowartościowe danie. A oto krótki instruktarz:
  1. Ubijam jajko z łyżką mleka w miseczce. Czasem doprawiam do smaku odrobiną pieprzu.
  2. Moczę w masie jajecznej kromkę chleba.
  3. Podgrzewam na patelni olej rzepakowy i smażę chleb z każdej strony do zarumienienia.
Polewam kromeczkę odrobiną keczupu i życzę synkowi smacznego ;)

OMLET
Bez zbędnego „gadania” podaję przepis poniżej:
  1. Ubijam w miseczce jajko i przyprawiam odrobinką pieprzu.
  2. Topię masło na patelni. Wlewam masę jajeczną i przechylam patelnie, żeby ja równomiernie pokryła.
  3. Smażę do momentu, aż brzegi omletu się zetną. Odwracam go łopatką, aby obie strony były jednakowo zarumienione.
  4. Posypuję omlet startym serem lub pokrojona drobno szynką, składam go na pół i podaję Julkowi do zjedzenia.
Smacznego :)

Natalia

Zdjęcia własne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz