Dzisiaj prezentuję komplet w małpki. Jego część, a dokładnie czapkę mogliście zobaczyć w poście o zmarzluchach. Uszyty przez Anielski Dom, o którym już nie raz wspominałam na blogu. Komplet składa się z czapki, komina oraz spódniczki - tak sobie to wymyśliłam. Czapka i komin na jesień idealne, a do tego spódniczka na gumce - idealna na szczupłą Kikę.
Materiał kupiłam osobiście w sklepie z odzieżą używaną. Dość pokaźny kawał materiału, jeszcze z przyklejoną do niego metką. Ktoś prawdopodobnie zakupił i nie wykorzystał. A nam spasował idealnie. Resztą zajęła się Ciocia M. z Anielskiego Domu i wyszło po prostu idealnie.
Wiktoria ubrana w handmade`owy komplecik wyruszyła na podbój świata!
Wiktoria ma na sobie:
spódniczka, czapka, komin - Anielski Dom
polar - PompdeLux (SH)
kamizelka - John Lewis (SH)
buty - zakupione na allegro
PS. A jeśli chodzi o buty - użytkujemy intensywnie od niecałego miesiąca. Wiki bardzo je lubi, podeszwa dość elastyczna, a nóżka trzymana jest prawidłowo.:) Sznurówki są dość grube i śliskie dlatego czasami rozwiązują się, ale poza tym ok.
Ania
Zdjęcia własne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz