Dzisiaj taki szczególny dla Nas dzień. Dzień urodzin Kiki :) Mama, tata, Kika cieszą się. Kika prawdopodobnie nie może doczekać się prezentu, mama wspomina jak wyglądał dzień dokładnie 3 lata temu, a tata już myśli o sobotniej imprezie z dziadkami ;) Co prawda goście będą w weekend ale my z Wiką już dzisiaj postanowiłyśmy świętować. Żeby zapamiętała, że od dzisiaj na pytanie ile ma lat, pokazywała trzy a nie dwa paluszki. Jakoś ciężko jej się z tym pogodzić. Heh... kobieta... czyżby już nie lubiła oznajmiać o swoim wieku? :D :D
Wiki uwielbia lody, chyba jak każde dziecko. Wpadłam na pomysł żeby zrobić lody w domu. To takie banalne! Szybkie, proste i bardzo zdrowe. Jako, że mamy jeszcze zapas owoców z ogrodu z zeszłego sezonu, w ostatnie gorące dni robiłam sorbety, koktajle i soki. Teraz czas na lody. Co prawda pogoda nie letnia, ale chociaż z lodami poczujemy się jakby było +25st :)
Wybrałam silikonowe foremki do lodów w kształcie gwiazdek, oczywiście w najbardziej z możliwych różowym kolorze. Kika zachwycona!
Do zrobienia domowych lodów potrzebujemy owoców, troszkę cukru i wody.
Do zrobienia domowych lodów potrzebujemy owoców, troszkę cukru i wody.
Na nasze lody (6 foremek) wykorzystałam zamrożone owoce:
120g tryskawek,
50g poziomek,
40g czarnych porzeczek,
30g cukru,
300ml wody niegazowanej.
Owoce z cukrem zmieliłam w Termomixie, następnie dolałam wody, wymieszałam i gotowe! (Podejrzewam, że blender, mikser również dadzą sobie z tym radę). Wspólnie z Wiką zalałyśmy foremki, włożyłyśmy je do zamrażalnika i czekałyśmy cierpliwie aż zamarzną :)
Takie proste, domowe lody są przepyszne i orzeźwiające. Mamy pewność, że nie ma w nich żadnych "ulepszaczy". A ile radości sprawia dziecku to, że może je samo przygotować.
Taka mała rzecz a cieszy :) I nic nie zastąpi tych chwil spędzonych wspólnie z dzieckiem, na wspólnych zabawach, wspólnym przygotowywaniu posiłków, wspólnym świętowaniu tego dnia bez ogromu prezentów, gadżetów, ale na byciu po prostu razem. Zapominając o tym co jest najważniejsze, czasami próbujemy dać dziecku wszystko co wydaje nam się najlepsze - najdroższe zabawki ze sklepowej półki, a przecież wystarczyłby nasz czas. Dzieci potrzebują głównie naszej uwagi, naszej miłości wyrażonej za pomocą wspólnych chwil. Postarajmy się pamiętać o tym nie tylko w dniu ich święta, w dniu urodzin czy w dniu dziecka. Dbajmy o to każdego, zwyczajnego, szarego dnia.
A na koniec fotki jako zachęta na domowe lody ;)
Ania
Zdjęcia własne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz